Nałogowiec uzależniony od żab,tymbarka, dobrej herbaty, czekolady i dzieci. Kocha, choć się nie chce do tego przyznawać. Złośliwość ma w krwi. Podobno ładnie się uśmiecha.
"Ja widze światełko w tunelu..." Mysle, że gdzieś tam jest, zawsze jest. Czasami tylko takie małe i wątłe, ale zawsze jasne. Powiedział Al, pesymista z urodzenia :*
jasne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że światełko będzie tylko rosło. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńświatełko dostrzegane przez oko jest promieniem tak strzelistym że przenika całą duszę, do dna, aby tam spocząć i rozpromieniać całe serce :)
OdpowiedzUsuńWyście się optymizmu w tabletkach najedli?
OdpowiedzUsuń"Ja widze światełko w tunelu..." Mysle, że gdzieś tam jest, zawsze jest. Czasami tylko takie małe i wątłe, ale zawsze jasne. Powiedział Al, pesymista z urodzenia :*
OdpowiedzUsuńTo na lewo prawda?
OdpowiedzUsuńTak! :)
OdpowiedzUsuńOczywiście! i to na obu jego końcach :)
OdpowiedzUsuńp...ppp.....poooooo.......pooozdaaawiam, Maciek :)